Kiepsko to widzę. Zajmujemy się jak widać bardzo niszową gałęzią fotografii. Może jest niewielki popyt na tego rodzaju aparaty. Chociaż to dziwne, bo obecnie prawie wszystkie duże telewizory mają funkcje 3D. Ciekawe co ludzie będą na nich w 3D oglądać, bo programów i filmów jak na lekarstwo.

Potwierdzenie mojego poprzedniego wpisu
photorumors.com/2013/0...-products/

Szkoda wielka! Nie pozostaje nic innego jak tylko kupić na zapas z jeden W3 i mieć na wszelki wypadek!

Moda na 3d powoli kończy sie w Polsce.Wysyp telewizorów 3D świadczy tylko o tym ,że będzie to traktowane jako opcja w TV.W technologii też zmiany Panasonic przechodzi na polaryzacyjne ledy , Sony cos testuje w kamerach amatorskich zmniejszając bazę w kamerach a po klapie blogie i okularów projekcyjnych chyba tylko zostanie na tanich kamerach i telewizorach bo przecież ma jeszcze playstation3 w 3d i coś z tym trzeba robić.Ale podstawową technologią pozostaja migawki których kurczowo się trzyma jak kiedyś betacamu w magnetowidach.LG po próbach w telefonach i tabletach oraz inowacyjnym projektorze zostanie zapewne tylko przy telewizorach polaryzacyjnych .Samsung także koncentruje się tylko na migawkowych telewizorach 3d .Tylko Toshiba coś próbuje w dużych telwizorach 3d bez okularowów.Reszta to małe firmy i produkty wątpliwej jakości pomijajać Gopro.

Pozdrawiam

GoPro też wątpliwej jakości.

GoPro w swojej klasie jest bardzo dobry, jak jeszcze dodadzą moduł 3D do najnowszej wersji to będzie całkiem, całkiem.

PS. Nie mam tego sprzętu ale od dłuższego czasu śledzę ich produkty, włącznie z samplami na youtube, a jest tego trochę.
Maciek wspominał o błędach w balansie bieli i synchro czasami szwankuje. Ale w tej klasie nie ma sobie równych w sumie to nie ma za bardzo z kim konkurować, mało takich kamerek z 3D

sorry dubel

Jedrek wrote:

Kiepsko to widzę. Zajmujemy się jak widać bardzo niszową gałęzią fotografii. Może jest niewielki popyt na tego rodzaju aparaty. Chociaż to dziwne, bo obecnie prawie wszystkie duże telewizory mają funkcje 3D. Ciekawe co ludzie będą na nich w 3D oglądać, bo programów i filmów jak na lekarstwo.

Obecnie większość nowych filmów jest również w wersji 3D, więc stwierdzenie, że nie ma co oglądać to bzdury.
Natomiast zdjęcia lub filmy z wakacji w 3D są po prostu bezcenne:-)
Dla nich właśnie warto posiadać aparat3D i telewizor, monitor lub nauczyć się patrzenia metodą "crosseye".

W tym gronie bether nie musisz tłumaczyć wyższości zdjęć 3d nad płaskimi. Miałem na myśli to, że obawiam się, iż 3d się raczej nie upowszechni, a co za tym idzie znikną powoli z rynku aparaty i inne gadżety związane ze stereoskopią. Jeśli Fuji nie inwestuje w następne aparaty 3D, to znak, że nie ma w tym interesu, bo mało kto takie aparaty kupuje.

Jeśli zaś chodzi o telewizory 3D, to jeśli nie będzie przynajmniej kilku stałych kanałów stereo, to funkcja 3D telewizorów, dla zdecydowanej większości ich użytkowników (nieliczną grupą stanowiącą wyjątek jest wąskie bądź co bądź grono entuzjastów tego forum) będzie zupełnie do niczego nie przydatna.

Bether ostatnio kupiłem gumy 3D methosa, także stwierdzenie ze wszystkie teraz produkcje posiadają trójwymiar jest tak jak z ta gumą, marketing, marketing, marketing.
Przykład: Hobbit, sceny dynamiczne fatal error, w przypadku "Życie PI" całkiem fajnie, przy czym ta pierwsza produkcja to podobno pewniak komercyjny.

Jeżeli chodzi o prywatne zdjęcia i filmy, zgadzam się tu w stu procentach, bezcenne

Zaprzestanie produkcji fuji daje obawy że fotografia stereoskopowa znowu schodzi do podziemia gdzie majstruje się własne konstrukcje

W pełni się z Wami zgadzam, że popularność 3D jest znacznie mniejsza niż ja i Wy również byście chcieli.
Przykład: w mojej rodzinie tylko ja "gapię się" na 3D, a żona i dzieci raczej się do tego nie garną

Z jednej strony trochę martwią mnie Wasze wywody. Z drugiej zaś cieszę się, bo na placu boju zostaną osoby, które naprawdę cenią sobie obrazowanie stereoskopowe i nie pozwolą sobie na wypuszczanie bubli z cyklu "Cała Polska robi w stereo". Wszak tu nie o ilość ale o jakość chodzi. Co do własnych konstrukcji to myślę, żę firmy fotograficzne otworzą w jakiś sposób furtkę pasjonatom trójwymiaru (czytaj - technologie synchronizacji aparatów) i nie będzie z tym problemów. Sprzęty stereoskopowe nie są niestety artykułami pierwszej potrzeby a biznes jest biznes.

Dopóki człowiek ma dwoje oczu to stereoskopia nie zginie i ja jestem o to całkowicie spokojny

Pytanie trochę w temacie.
Czy ktoś z kolegów ma zestaw z canonów EOS np 450D?

Tomku mam nadzieje że wreszcie jakaś firma wyjdzie przed szereg i wypuści aparat z wyposażoną funkcją "synchro". Fajnych aparatów do tandemu jest sporo i spokojnie można złożyć do bazy 7cm.
Zastanawiałem się kiedyś czym to jest spowodowane, przecież producenci nic nie tracą a wręcz przeciwnie zyskają dwa razy.
Dodana elektronika dla synchro to pewnie mały pikuś, a już kontrola inny funkcji też pewnie nie stawia żadnych problemów.
Dlatego moi drodzy, tak po krótkiej piłce z pomysłowego Dobromira, może FUJI nas zaskoczy